najbrzydsze dziecko na świecie

Kraj pochodzenia - USA. 1/10 1 - Summit - IBM Power System AC922. Materiały prasowe. Sierra ma 1 572 480 rdzeni i 1 382 400 GB pamięci. Działa na autorskim procesorze IB Power9 22C 3.1 GHz, a Rodzice w tym mieście UPADLI NA GŁOWĘ! Oto NAJBRZYDSZE imiona dla dzieci. Rodzice, wybierając imię dla swojego dziecka, kierują się modą lub tradycją. Czasami decydują się na bardzo oryginalne, wręcz dziwne imiona. Oto zestawienie najdziwniejszych wyborów rodziców w 2016 roku. Przez przypadek natrafiłam dziś na coś takiego: „Posiadanie mniejszej liczby dzieci to najlepszy sposób na walkę ze zmianami klimatu” przekonują szwedzcy badacze. Jedno dziecko mniej na świecie jest „lepsze” niż setki osób decydujących się na segregację śmieci. Co trzecie dziecko poniżej 5. roku życia jest niedożywione, a 2 na 3 dzieci, które mają mniej niż 2 lata, nie jest odżywiana prawidłowo. Ubóstwo, urbanizacja, zmiany klimatyczne i złe praktyki żywieniowe sprawiają, że dzieci na całym świecie nie odżywiają się prawidłowo i mają poważne niedobry. Żywi się planktonem, żeruje na głębokości ok. 600metrów. Osiąga od 2 do 14 cm długości, a ze względu na mocno spłąszcozny bok i wąski trzon nazywana jest topornikiem. Blobfish (Psychrolutes Marcidus) – pochodząca z gatunku skorpenokształtnych ryba mieszka w wodach Tasmanii i Australii na głębokości od 600 do 1200 metrów. nomor luar negeri gratis untuk whatsapp 2022. Najlepsza odpowiedź Naprawdę gardzę, kiedy ludzie żartują, że „piękno jest w środku”, ale pracowałem z wieloma gatunkami i moją wizją, które ptaki są piękne, a które brzydkie, zostały skażone doświadczeniem z ich osobowością. Więc dam wam prawdopodobnie niepopularną odpowiedź. Osobiście uważam, że TO jeden z najbrzydszych ptaków na świecie. (źródło: wikipedia) Mam swoje powody. Bieliki to kłótliwe dziury. Każde doświadczenie, jakie miałem praca z bielikiem jest równoznaczna z pracą z panią młodą. Nic nie jest wystarczająco dobre, aby ich zadowolić lub przekonać, że powinni się z tobą związać. A nawet jeśli przez chwilę przekonasz ich, że jesteś najlepszymi przyjaciółmi, pewnego ranka obudzą się i zdecydują, że jesteś najbardziej znienawidzoną istotą w ich świecie. Gryzą. Mam na myśli dosłownie. Większość ptaków drapieżnych nie ma skłonności do gryzienia. Większość ptaków drapieżnych polega na swoich stopach, aby zadać maksymalne obrażenia, ale bieliki uwielbiają używać swoich dziobów otwieracza do puszek. Jedynym ptakiem, który kiedykolwiek ugryzł mnie w twarz, nie była papuga. To był bielik. Mówią jak Fran Drescher o ptasim świecie. Pomimo tego, w jaką telewizję i filmy wierzysz, mają okropny głos. Ten majestatyczny wrzask terytorialny, który słyszysz w filmach, to tak naprawdę jastrząb rudy. 4. Śmierdzą. Wszystkie orły śmierdzą, naprawdę. Bieliki jedzą prawie każdy rodzaj padliny, ale przede wszystkim jedzą ryby. Więc ich oddech i kupa pachną okropnie. Chyba że lubisz zapach gnijącej ryby, jak przypuszczam. Każdemu swojemu. 5. To nieskrępowani złodzieje o potężnych mocach. Jeśli jest jedzenie, które można mieć, zuchwale je ukradną. Wiedzą, że są duże i onieśmielające. Piekło. Mogą nawet wiedzieć, że są chronionym ptakiem z przesadzoną symboliką. Tak czy inaczej, jeśli mogą cię pobić i zjeść obiad, wolą to zrobić niż pracować. Bieliki to najbrzydsze ptaki. Wiem. Poznałem ich. Nie daj się zwieść temu zdjęciu. To fałszywy uśmiech, żeby ukryć fakt, że tak naprawdę uważam, aby uniknąć brzydoty bielika. Odpowiedź Świetne pytanie! Nie podróżowałem po świecie w poszukiwaniu ptaków, ale szukałem ptaków podczas podróży dookoła świata. Widok niesamowitej różnorodności ptaków na moich oczach był niezwykle satysfakcjonujący i poruszający. Oto niektóre z moich ulubionych i jak się z nimi spotkałem. Verditer Flycatcher – odwiedzając moją matkę w domku w Himachal Pradesh w Indiach, te wspaniałe niebieskie ptaki były częstymi gośćmi, którzy większość dnia spędzali nurkując między małym strumieniem a przepaścią, na której zbudowano domek. Piękny, choć subtelny stopień zróżnicowania koloru sprawił, że niektóre ptaki miały bardziej turkusowy kolor. Mój ulubiony ptak tylko dlatego, że uwielbiam ten odcień niebieskiego, który jest wspaniały i rzadki w naturze. Flaming – Miałem szczęście, że jako dziecko często towarzyszyłem rodzicom podczas wakacji i podróży służbowych do Meksyku. Odwiedziliśmy wiele pięknych naturalnych oaz i raz wybraliśmy się na wycieczkę łodzią przez namorzyny, gdzie gromadziły się tysiące flamingów. Na płyciznach krążyły krokodyle. Flamingi to niezwykłe ptaki. Spójrz tylko na nich! Odwiedzając drogiego przyjaciela, który był rabinem i ponownie jednocząc społeczność żydowską w Paramaribo w Surinamie, na terenie świątyni znajdowało się mnóstwo unikatowych, endemicznych i wędrownych ptaków południowoamerykańskich. Te czarno-żółte tanagers były częstym widokiem. W moim rodzinnym mieście, pomagając ojcu w przeprowadzeniu ankiety w terenie, przyjechaliśmy na dzięcioła smugowego wołającego głośno charakterystycznym „gdakkiem kurczaka”. Sam rozmiar tych ptaków jest uderzający, a kolory znacznie śmielsze niż innych gatunków dzięciołów. Przyjaciółka pozwoliła nam zostać w niej dom w ekwadorskich Andach po trudnych czasach. Mój nastrój poprawił się więcej niż widok ponad 6-7 gatunków kolibrów w ciągu jednego dnia. Booted Rake Tail naprawdę przyciąga wzrok, gdy leci z rozszczepionym ogonem lecącym za nim. Byłem zaskoczony znaleźć martwego Baltimore Oriole wracającego z mojej uczelni pewnego dnia, nigdy wcześniej go nie widziałem. Kilka dni później zobaczyłem ich parę przemykającą przez trawiaste pole, na którym pasł się dziki przeprowadziłem się do zachodniego Massachusetts i musiałem znaleźć się we właściwym miejscu na ścieżce migracji tych tętniących życiem ptaków. Podczas tej samej podróży do Surinamu zagłębiłem się w busz, aby zbadać dżunglę i byłem otoczony niesamowitą różnorodnością. Te królewskie sępy wyglądały jak w stadach po 10 lub 12 ptaków, a ich olśniewające, olbrzymie postacie wystrzeliwały na tle zieleni podszytu. Przywykłem do widoku niechlujnych sępów czarnych i indyków z mojego rodzinnego miasta, ale nic tak naprawdę nie przebije uczciwego, królewskiego wyglądu tych królów. Dudki to niezapomniane ptaki, które z mojego doświadczenia nie boją się ludzi. Skaczą po dachach i domach z godną podziwu pewnością siebie. Ich charakterystyczny pióropusz budzi się z podekscytowania i ciekawości. Piękna para zakapturzonych wędrowców uświetniła nasz domowy staw. latem, szybując po wodzie, by odpocząć od lotu migracyjnego. Mężczyzna paradował wokół swoich piór z grzebieniem, a jego partner szedł za nim. Bardzo ekscytująca i satysfakcjonująca chwila, gdy mam takiego gościa na moim podwórku. programykategorieZStyl życia/Zdrowiewięcej materiałów z tej kategoriiArya Permana uznawany był za najgrubsze dziecko na wieku 10 lat ważył 192 kg. Tusza na tyle utrudniała mu funkcjonowanie, że chłopiec przestał chodzić do film. 18-05-2018Tagi:dziecko000Podziel sięKomentarze (0)Wybrane dla CiebieWP News wydanie godzina 11:50Doda szuka trzeciego męża. "Musi być stabilny finansowo"Tłit - Marek SawickiWP News wydanie godzina 11:50Smacznego: przepis na budyń jaglany z marakująWP News wydanie godzina 16:50Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekranyTłit - Tomasz TrelaWP News wydanie godzina 11:50WP News wydanie godzina 16:50Programy Wirtualnej PolskiKOMENTARZE(0) Najlepsza odpowiedź musicshow odpowiedział(a) o 13:17: gienia= genowefaHilary Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 13:14 blocked odpowiedział(a) o 13:20 blocked odpowiedział(a) o 13:39 blocked odpowiedział(a) o 16:34 blocked odpowiedział(a) o 07:39 natols55 odpowiedział(a) o 18:10 genowefa ,julka,kazik,mariolka Najbrzydsze imię według mnie to Kunegunda kto się ze mną zgadza napisze ja się z tym zgadzam ok? Tu macie zdjęcie Kunegundy OHYDA BLE NIE LUBIĘ IMIENIA KUNEGUNDA .[LINK] wera8113 odpowiedział(a) o 13:14 Auris88 odpowiedział(a) o 13:16 Auris88 odpowiedział(a) o 13:16 Jak dla mnie wszystkie są koszmarne,które wypisujecie.:D Uważasz, że ktoś się myli? lub Najbrzydsze gry świata dla dorosłych i dzieci Horror to gatunek ceniony za uczucia, które prowokuje, odkrywa najbrzydsze gry na świecie i jak wpłynęły na różne pokolenia, bez wysokiej jakości grafiki lub Jakie są najbrzydsze gry na świecie? Resident Evil Człowiek Śmiertelne przeczucieJakie są najbrzydsze gry na świecie?Gry wideo istnieją nie dłużej niż 50 lat, sprawiając, że zakochują się w sobie serca kilku pokoleń, które wzbudziły w ich potomkach miłość i sympatię do takich dzieł. To coś, co ewoluowało z biegiem czasu, począwszy od konsol Arcade, poprzez Neo 64, aż po nowe konsole dziewiątej różne gatunki gier, z których każda ma swój własny urok, które eksplorują Historie że czasami nie są opowiadane w tych samych filmach, biorąc gracza za główny motyw, chcąc, aby przeżyli swoje doświadczenie. Każdy ma na celu dać widzowi coś, z czym sam sobie poradzi, żeby poczuł się częścią historii, dając mu do zrozumienia, że ​​jest jej gatunkach akcji gracz czuje się jak szpieg lub bohater, który musi wypełniać misje, aby uniknąć katastrofy, gatunki przygodowe grają z poczuciem eksploracji tego, kto gra, jakie uczucie oferuje przerażająca gra? Terror to krawędź, którą trzeba uważnie zbadać, może wywołać różne uczucia, takie jak napięcie, niepokój czy, co najbardziej oczywiste, gra horror jest w stanie przestraszyć każdego, nieważne, jeśli jesteś pełnoprawnym dorosłym lub dzieckiem, które wkracza w ten wspaniały świat, uczucie musi być takie samo. Coś ważnego jest to, że gra nie potrzebuje świetnej grafiki, po prostu dobrej historii, a widz może czuć się zarówno zajęty, jak i przestraszony, bez względu na to, czy pakiet tekstur jest obszerny, czy Evil 1Jedną z najbardziej znanych gier na świecie, a raczej jedną z najbardziej lubianych przez grupy graczy sag, jest ta o Resident Evil. W grze udaje się połączyć motyw zombie z tym gatunkiem przetrwania i eksploracji, przenosząc na mały ekran i konsolidując poczucie napięcia, że ​​wydarzy się coś została wydana jako jeden z prywatnych tytułów dla Playstation 1, co sprawiło, że nie tylko konsola stała się atrakcyjna, ale także gra. Jego wydanie było pierwsze w Japonii, pod inną nazwą, i było zarówno fascynujące, jak i czarujące dla graczy na kontynencie azjatyckim, co doprowadziło do światowej jest w trzeciej osobie i stawia cię w miejscu Chrisa i jego partnerki Jill w rezydencji z dala od Raccon City, w poszukiwaniu odpowiedzi, ponieważ niektórzy ludzie zniknęli i krążą plotki o kanibalizmie. Po wejściu do rezydencji będą przechodzić przez różne spotkania z niewytłumaczalnymi i nieco nieprzyjemnymi rzeczami, które nie znajdą przyszłego napotkają zombie, które są konsekwencją eksperymentu przeprowadzonego przez Umbrella w poszukiwaniu potężnej broni biologicznej, która doprowadzi do różnych nieprzyjemnych i niebezpiecznych spotkań między tymi i kolejnymi stworzeniami. Gra nie ma świetnej grafiki, ale jej historia i doświadczenie, które ożywiła graczy, uczyniło z niej wyjątkowy klejnot tamtej cieńInną grą z generacji Playstation 1 jest „Shadow Man”, ponura i nieco przytłaczająca gra, ze względu na przerażające i nękające tekstury, które mają na celu doprowadzenie gracza do poziomu całkowitego niepokoju, aby go zamknąć lub uwięzić. przerażenia i lęki. Gra znalazła się nieco pod radarem dużej liczby graczy, co nie przeszkodziło jednak w jej wirusalizacji i pełnym rozszerzeniu przez grą na PS1, wykorzystuje silnik graficzny 3D, który pozwala na płynniejsze sterowanie postacią. Akcja rozgrywa się w trzeciej osobie i opowiada o chłopcu, który potrafi radzić sobie z voodoo i jego dążeniu do zostania jednym z najlepszych w grze istnieje kilka przerażających i nieco stresujących scenariuszy, które dzięki dobrze zaprojektowanej fabule stają się zmorą graczy. Szczegóły tej wspaniałej gry polegają na tym, że w przeciwieństwie do innych gier tamtych czasów, jej pakiet tekstur nie był zbyt dobry i miał trochę przeciętne oświetlenie, ale był to szczegół bez większego znaczenia dla graczy tamtych z największych horrorów od czasu premiery PS1, aby przerazić i uzyskać dobre przerażenie i krzyki w widzach. Siren to wydany na PS1 tytuł o grupie ludzi, którzy byli w nawiedzonym miasteczku, jednak na PS3 ukazała się zremasterowana wersja, aby ożywić strach przed została doceniona przez krytyków jako świetny kawałek, jednak w niektórych przypadkach jest porównywana jako po prostu kolejna gra na PS2, ale z lepszą grafiką, coś, co nie przyciągnęło zbytniej uwagi przeczucieJedną z najbrzydszych gier jest „Deadly Premonition”, ze względu na motyw otwartego świata, a także przerażenie, jakie niesie ze sobą. Jest to jedna z gier wydanych na generację PS3, poza posiadaniem dwóch wydawnictw, jednej z wersją firmową, a drugiej z wizją łączy survival z horrorem, a także zapewnia graczowi otwarty świat do eksploracji i zaznajomienia się z nim. Przedstawiamy nam podróż detektywa do tajemniczego miasteczka w poszukiwaniu rozwiązania morderstwa biednej dziewczyny, wnoszącej strach do jej życia. Jeśli podobał Ci się artykuł, zapraszam do lektury: «Jak zainstalować Mario Kart na PC». Wiem, że ci się to spodoba. Zgodnie z wynikami ww. raportu szczęśliwe kraje to takie, w których panuje zdrowa równowaga pomiędzy dobrobytem a kapitałem społecznym. Wśród czynników determinujących powyższy stan rzeczy w raporcie uwzględniono długość życia w zdrowiu, bezpieczeństwo zatrudnienia i relacje rodzinne. To w rodzinie właśnie (a ściślej ujmując – w wychowaniu) zdaniem autorek książki „Hygge. Duński przepis na szczęście” tkwi siła determinująca szczęśliwe życie: z mających poczucie bezpieczeństwa emocjonalnego i szczęśliwych dzieci wyrastają odporni psychicznie, stabilni emocjonalnie i szczęśliwi dorośli. (1) A holenderskie dzieci podobno należą do najszczęśliwszych na świecie. Choć pogoda ich nie rozpieszcza i wszędzie poruszają się rowerem. Uwaga! Reklama do czytania Życie seksualne rodziców Zacznij świadomie budować swoją relację z partnerem Jak zrozumieć się w rodzinie Jak dostrzec potrzeby innych i być wysłuchanym Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli Tym, co je uszczęśliwia są: regularny rytm dnia, czyli zaspokojenie podstawowych potrzeb ( sen, odpowiednie posiłki),dom, który stanowi bezpieczne schronienie, tzn. jest azylem przed światem,rodzice okazujący bezwarunkową miłość i uważność, a także poświęcający czas swoim dzieciom,dużo czasu na zabawę,adekwatne do wieku reguły i granice, które dają poczucie bezpieczeństwa,„narzędzia”, dzięki którym rozwijają własną niezależność i sprawstwo. Szczęśliwi rodzice, mają szczęśliwe dzieci Dzieci rezonują z rodzicami w każdym momencie. Nawet jeśli opiekunowie starają się ukryć swoje emocje, dzieci doskonale czują, że dzieje się coś złego. Są po prostu „bliżej emocji niż zachowań”, bliżej prawdy. I trudno je oszukać. Zatem, by dać dzieciom szczęście, w pierwszej kolejności warto zadbać o siebie jako rodzica/dorosłego. Potwierdzają to słowa Jespera Juula, który w swojej nowej książce Być razem twierdzi, że “najlepsze co możemy zrobić dla naszego dziecka, to bardziej zwrócić uwagę na nasz związek”. Rodzic, który dba o siebie, dba jednocześnie o swoje dziecko. Szczęśliwy rodzic ma energię do bycia ze swoim dzieckiem, niesie w sobie spokój i cierpliwość, bo jest „poukładany wewnętrznie”. Potrafi zachować równowagę pomiędzy życiem rodzinnym i zawodowym. Ponadto nie ma w sobie presji i dążenia do bycia idealnym ojcem/matką. Dostrzega swoje (i partnera) potrzeby, bo wie, że ich zaspokojenie jest kluczowe do życia w równowadze. Holenderskie rodziny, w kontekście wychowania, korzystają z szerokiej grupy wsparcia dziadków, cioć i wujków, sąsiadów. Tworzy się z tego wioska w nowoczesnym wydaniu, dzięki czemu holenderscy rodzice nie są zdani tylko na siebie. Wspólnie spędzony czas przy stole W holenderskich rodzinach wspólne jedzenie posiłków to świętość, szczególny czas przeznaczony wyłącznie dla rodziny. O stałych porach wszyscy domownicy (i mali i duzi) zasiadają do wspólnego stołu, nie tylko by zaspokoić głód, lecz by rozmawiać. Dzieci uczą się formułowania opinii i prowadzenia dyskusji z dorosłymi. Z kolei rodzice mogą dowiedzieć się co nowego u ich dzieci. Każdy jest jednakowo ważny. Wspólne „biesiadowanie” to bardzo ważny element wychowania po holendersku. Swobodna zabawa i jazda na rowerze Holendrzy mają bardzo duże zaufanie do swoich dzieci, dzięki czemu mogą się one swobodnie rozwijać i w swoim tempie eksplorować otaczający świat. Wielu twierdzi, że holenderscy rodzice zaliczają się do tych mocno liberalnych w wielu sferach życia: powszechnie panuje przekonanie, że “Najlepiej niczego nie zabraniać (…) Najważniejsze, aby (dzieci) były świadome konsekwencji swoich wyborów.” (2) Podobne wygląda kwestia nastoletniej seksualności – rodzice nastolatków zazwyczaj nie mają nic przeciwko, by partnerzy/partnerki ich dzieci zostawali/ły na noc. Prawdą jest, że holenderscy rodzice nie przeszkadzają swoim dzieciom w poznawaniu świata poprzez zakazy i nadmierne strofowanie. Pozwalają na swobodne zabawy na dworze, bez nadzoru dorosłych (już czterolatki mogą samodzielnie przebywać na zewnątrz), a jazda na rowerze (również do szkoły i z powrotem) stanowi integralną część holenderskiego wychowania. I nie chodzi w niej tylko o sprawność fizyczną, lecz również o hartowanie charakteru. Holenderscy rodzice stawiają na swobodę dzieci, bez porównywania i napędzania rywalizacji. W holenderskich szkołach, do poziomu szkoły średniej prawie nie ma prac domowych, a uczniowie nie są porównywani względem siebie. Każdy pracuje w obrębie własnych możliwości i zasobów. Nie towarzyszy im motywacja bycia lepszym od koleżanki/kolegi z ławki. Wystarczająco dobrzy rodzice Holenderskim rodzicom bliska jest idea wystarczająco „dobrego rodzicielstwa”. Doceniają spokojną i harmonijną codzienność i wierzą, że nie potrzeba być idealnym rodzicem (bo tacy nie istnieją!). Wystarczy starać się robić wszystko najlepiej jak się potrafi. Zdaniem Holendrów bycie idealnym ojcem/matką nie jest nikomu potrzebne. Dzięki temu przekonaniu, holenderskie dzieci – w porównaniu ze swoimi rówieśnikami z innych krajów – mają więcej wolności, a ich rodzice rzadziej bywają nadopiekuńczy. To właśnie dziecięca swoboda daje dzieciom szczęście – beztrosko „szwendają się” ze swoimi rówieśnikami, dzięki czemu rozwijają się społecznie, w tym uczą się rozwiązywać konflikty i radzić sobie z trudnościami. Holenderscy rodzice wychodzą z założenia, że: „ich dzieci mają prawo chodzić własnymi drogami, nawet jeśli mogą upaść i się zranić”, „nie powinno się przesadnie ograniczać lub chronić dzieci (…), ponieważ jeśli nigdy nie upadną, nigdy też nie nauczą się tego unikać” (2). Ponadto tym, co przykuwa uwagę w holenderskim sposobie wychowania jest świadome przyzwolenie na nudę. Bo jak inaczej nauczyć się samodzielnej zabaw i wypełniania sobie czasu? Nuda pobudza kreatywność! Holenderscy rodzice wychodzą z założenia, że ciągłe zabawianie dziecka nie należy do ich obowiązków, a dzieci powinny nauczyć się wypełniać sobie czas same (oczywiście wszystko zależy do wieku dziecka). Proste życie Duńczycy mają swoje hygge, zaś Holendrom bliska jest idea gezellig, czyli pozytywnego nastawienia i doceniania życia. Gezellig to skupianie się na relacjach, czerpanie przyjemności z bycia z innymi. Holendrzy szczęścia upatrują w prostocie i bliskości natury, a także cieszeniu się z doświadczania świata, z drobiazgów i codzienności. Szczęśliwe dzieciństwo w Holandii wiąże się z biwakowaniem, żeglowaniem i podróżami z kompasem, w miejsce eksluzywnych kurortów i hotelowych gwiazdek. Wspólne rodzinne wakacje na łonie natury stanowią integralną część holenderskiej kultury. Uwaga! Reklama do czytania Życie seksualne rodziców Wasz związek jest dla dziecka modelem. Buduj autentyczną relację. Cud rodzicielstwa Rodzicielstwo to nasza życiowa misja. Słuchajmy dzieci! Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli Realistyczne oczekiwania wobec dzieci Dorośli zachęcają dzieci do spontaniczności. Dla holenderskich rodziców ważniejsza jest zabawa niż „bycie grzecznym” i bezwzględne posłuszeństwo. Dzieci są obecne w każdej przestrzeni i nie ucisza się ich, by dorośli mogli zabrać głos. Jest dla nich miejsce w restauracjach, a kawiarnie dopasowane są do potrzeb rodzin z dziećmi. Dzieci mają się uczyć świata przez doświadczanie go i przez zabawę, która może być głośna. Holenderscy rodzice starają się mieć realistyczne oczekiwania wobec własnych dzieci oraz dbać o siebie jako rodzica. Być może to jest właśnie jeden z przepisów na szczęśliwe dzieciństwo i szczęśliwe rodzicielstwo… Literatura: (1) J. Alexandr, I. Sandahl, Hygge. Duński przepis na szczęście, s. 18. (2) R. M. Acosta, M. Hutchison, Najszczęśliwsze dzieci na świecie, czyli wychowanie po holendersku, s. 309.

najbrzydsze dziecko na świecie